Kościół na Pólku pod Bralinem
atrakcje i ciekawostki krajoznawcze,  kościół drewniany,  kościół murowany,  legendy wielkopolskie,  Powiat kępiński- zabytki i atrakcje,  świątynie,  Transwielkopolska Trasa Rowerowa,  Wieś

Bralin

Booking.com

Sporej wielkości wieś znajdująca się w gminie Bralin, powiat kępiński, położona 7 km na zachód od Kępna. Liczy około 2500 mieszkańców.

Historia

Od początków swego istnienia miejscowość należała do Śląska. W latach 1540- ok. 1875 posiadała prawa miejskie. W 1919 roku Bralin wraz z tzw. Krajem Rychtalskim został obsadzony przez wojsko polskie, a następnie, na mocy Traktatu Wersalskiego (10 stycznia 1920 roku) bez plebiscytu, wyłączony z niemieckiej Prowincji Śląskiej (powiatu sycowskiego) i włączony (w wyniku prac Międzysojuszniczej Komisji Granicznej – 19 stycznia 1920 roku) do województwa poznańskiego. W dokonanej nieco później (17 lipca 1920 roku) korekcie, część tego terenu (Dziadowa Kłoda i Ślizów) w zamian za tereny w okolicach Żarnowca na Pomorzu, powróciły do Niemiec.

Drewniany kościół na „Pólku”

“Miasteczko Bralin przy polskiej granicy, bieżcie do niego prędzej kalicy, jest Marya, bez zmazy poczęta, Panienka Święta. Ślepym wzrok daje, chorym uzdrowienie, grzesznym u Boga wyjedna zbawienie, wyjednaj i nam, bez zmazy poczęta, Panienka Święta. Desperującym dobre myśli radzi, do chorych ta Panna przychodzi, wszystkich ratuje bez zmazy poczęta, Panienka Święta.” Tymi oto trzema zwrotkami pieśni ku uwielbieniu Matki Boskiej Pólkowskiej pragnę rozpocząć artykuł poświęcony drewnianej świątyni wzniesionej na “Pólku” pod Bralinem. Corocznie w lipcu odbywa się tutaj odpust gromadzący tysiące wiernych. Łączy ono żywą wiarę przybywających licznie pielgrzymów wraz z bogatą historią okraszoną legendami i świadectwami uzdrowień sprzed kilku wieków.

Drugiego tak wyjątkowego drewnianego obiektu sakralnego, wzniesionego z tego jakże szlachetnego materiału, nie ma chyba w całej Polsce. Co czyni naszą taką niezwykłą? Przede wszystkim jest to położenie kościoła, usytuowano go bowiem… w szczerym polu. O cywilizacji przypominają nam tylko oddalone dachy i wieże Bralina oraz linie wysokiego napięcia przecinające urokliwy pejzaż wsi. Skąd taka nietypowa lokalizacja? Wiąże się to z ciekawą opowieścią sięgającą wiele wieków wstecz. Na początku XIII wieku miała tutaj odpoczywać św. Jadwiga modląca się o uwolnienie swojego męża, księcia śląskiego Henryka I Brodatego. Po tym wydarzeniu, pewnej wrześniowej nocy, pasterze ujrzeli nad „Pólkiem” słup jasności, od którego rozchodziły się promienie. Słychać było także śpiew aniołów. Gdy zjawisko to powtórzyło się po roku dziedzic Bralina kazał ustawić na wzniesieniu krzyż. Miejsce to uznano w niedługim odstępie czasu za święte. Inna legenda opowiada, iż przenosił się tutaj kilkakrotnie w cudowny sposób obraz Matki Bożej z kościoła parafialnego w Bralinie. Świadkiem tych zdarzeń miał być pastuszek wyprowadzający swoje owce. Uważano, że “taka jest wola Boża, aby ten Obraz doznawał czci publicznej jako Obraz cudowny”. W efekcie wzniesiono tu niewielką drewnianą świątynię. W 1630 roku podczas epidemii cholery wyzdrowiały na “Pólku” osoby, które ślubowały, że przyczynią się do budowy większego kościoła. Z tym wydarzeniem wiąże się tradycję dorocznego pielgrzymowania. W dokumencie z 1648 roku pojawia się następująca wzmianka: „na Pólku Bralińskim, gdzie ludzie wielkiej pomocy doznawali w dolegliwościach i chorobach przez przyczynę Najświętszej Panny Marji”. W 1708 roku, w czasie kolejnej straszliwej epidemii, mieszkańcy Kępna ślubowali, że będą pielgrzymowali każdego roku do Matki Boskiej Pólkowskiej w Święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny jako podziękowanie za cudowne ocalenie. Tradycja ta trwa aż po dziś dzień.
Prace nad drewnianym kościołem p.w. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny ukończono w 1711 roku. Działający w czasach baroku rzemieślnicy mieli duży problem z oddaniem w tym budulcu form charakterystycznych dla epoki. W tym jednak przypadku udało się uzyskać monumentalne dzieło zgodne z duchem swoich czasów. Powierzchnia obiektu stanowi 592 m2, co czyni go jednym z największych drewnianych kościołów w Wielkopolsce! Niezwykle rzadką cechą naszej świątyni jest zastosowany plan krzyża greckiego. Co ciekawe wejścia do niej znajdują się z czterech stron świata. Od jej wschodniej części zobaczymy podcienia, nazywane sobotami. Na skrzyżowaniu naw wznosi się barokowa wieżyczka.
Wnętrze również potwierdza tezę o ponadprzeciętności bralińskiej świątyni. Bogato dekorowany dwustronny ołtarz główny umieszczono po środku kościoła, zamiast jak to zwykle bywa w wydzielonej części zwanej prezbiterium. Znajduje się w nim wspominany wcześniej cudowny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem pochodzący najprawdopodobniej z XVII wieku. Po drugiej stronie ołtarza wstawiono współczesne płótno św. Jadwigi Śląskiej, również związanej legendą z tym miejscem. Oryginał został niestety skradziony w 1974 roku. Warto zwrócić uwagę na tabernakulum z płasko rzeźbioną sceną Zwiastowania z XVII wieku. Z tego samego okresu pochodzi również późnorenesansowy ołtarz boczny z obrazem ukrzyżowanego Chrystusa. W jego polach bocznych umieszczono gotyckie figury świętych z ok. 1500 roku. Prawdopodobnie ołtarz ten znajdował się już w poprzedniej świątyni, która stała w tym samym miejscu. Zdobiąca ściany i strop polichromia pochodzi z początku XIX wieku, wzorowana na miedziorytach mszału weneckiego z 1638 roku. Całe wnętrze to prawdziwa uczta dla oka. Podobno na raz może się tutaj modlić kilka tysięcy osób!
Kościół szczęśliwie ocalał w trakcie działań wojennych II wojny światowej. Niewiele jednak brakowało do katastrofy, ponieważ w pobliżu znajdowała się granica, a wzgórza były miejscem strategicznym do prowadzenia ostrzału. Niemcy planowali nawet podpalić świątynię, jednak dzięki zaangażowaniu miejscowego proboszcza ks. Antoniego Menzla i mieszkańców Bralina udało się uratować cennych obiekt. Jak się później okazało nawet długo po tych wydarzeniach, w okresie względnego spokoju, czyhało tutaj inne niebezpieczeństwo. Kościół wzniesiono bez fundamentów, także drewno w bezpośrednim zetknięciu z ziemią zaczęło powoli gnić. Bryła świątyni przez lata uległa ponoć obniżeniu o nawet 60 cm! Niezbędne prace ratunkowe przeprowadzono w latach 1978-1987. Kościół podniesiono wówczas przy użyciu specjalistycznego sprzętu hydraulicznego i dopiero wtedy można było wykonać nowe fundamenty i osadzić go na podmurówce. Zwieńczeniem wspaniałego remontu stało się przyznanie świątyni medalu przez organizację Europa Nostra w dniu 25 lutego 1993 roku. Taki werdykt wydał sąd konkursowy złożony ze światowych ekspertów, znawców z dziedziny konserwacji, architektury i historii sztuki. Było to spore wyróżnienie dla wszystkich osób zaangażowanych w prace, tym bardziej, że ze zgłoszonych obiektów w liczbie 150 z 16 krajów Europy wybrano tylko 6. Kościół wymaga jeszcze dalszych remontów, które pozwolą zachować go dla następnych pokoleń.

Kościół parafialny

Gotycki kościół pw. św. Anny z 1627 roku, przebudowany i powiększony w 1840 roku. Ołtarz główny pochodzi z 1790 roku. Do wyposażenia należy także gotycki tryptyk przeniesiony z drewnianego kościoła odpustowego.

Źródło: Tekst o drewnianym kościele pierwotnie opublikowany w Opiekunie, dwutygodniku Diecezji Kaliskiej; Marek Olejniczak: Podania, legendy i opowieści znad Prosny i Baryczy; Kazimierz Ilski, Kościół na Pólku pod Bralininem; www.bralin.pl. Fot. Aleksander Liebert

Drogi miłośniku Wielkopolski, jest mi bardzo miło mi, że odwiedzasz moją stronę! Jeśli pomogłem Ci znaleźć potrzebne informacje, inspiracje do dalszych podróży lub po prostu spodobało się Tobie, to co robię, będę wdzięczny, gdy wesprzesz mnie stawiając mi wirtualną kawę. Takie wsparcie pomaga mi dalej kontynuować mój projekt. Postaw mi kawę na buycoffee.to

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

CAPTCHA