Czermin
Wieś w gminie Czermin, powiat pleszewski. Liczy około 790 mieszkańców. Położona ok. 7 km. na północ od Pleszewa.
Kościół
Kościół pw. św. Jakuba Apostoła w Czerminie zbudowano na początku XVIII wieku na planie krzyża łacińskiego, co wyróżnia go wśród głównie prostokątnych drewnianych obiektów sakralnych Wielkopolski. Tylko nieliczni twórcy drewnianych kościołów epoki baroku odważyli się wznosić z tego materiału konstrukcje o bardziej skomplikowanej bryle. W zachodniej części nawy znajduje się kruchta, a ponad nią dwukondygnacyjna wieża kryta wysokim barokowym hełmem. Jeszcze na początku XIX wieku znajdował się na niej zegar odmierzający czas dla mieszkańców wsi. Jak odnotowują akta z 1834 roku: “zegar na tej wieży jest stary i potrzebuje częstej naprawy”. Widocznie koszta utrzymania były dla parafii zbyt wysokie, ponieważ usunięto go trzydzieści dwa lata później podczas remontu. Dzisiaj właściwie wszyscy mają zegarki, czy to tradycyjnie na ręce czy w telefonie, jednak jeszcze dwa wieki temu taki mechanizm umieszczony w dobrze widocznym punkcie był nadzwyczaj przydatny.
Nieocenionych źródeł o historii świątyń dostarczają nam akta wizytacyjne, które były sporządzane przy okazji wizytacji władzy kościelnej. Możemy z nich wyczytać wiele interesujących informacji, chociażby jak wyglądał majątek danej parafii wraz z wyposażeniem wnętrza kościoła. Jedna z takich kontroli, przeprowadzona przez archidiakona kaliskiego Jana Gałczyńskiego, odbyła się w 1719 roku. Zapisano wówczas, że nowa świątynia już istnieje, lecz jeszcze nie została wykończona. Ówczesny proboszcz, ks. Jan Antoni Szukalski, na wieść o tej wizytacji… uciekł z parafii! Ciekawe co też mógł mieć na swoim sumieniu, że dopuścił się tak drastycznego kroku? Nie pozostawił on po sobie dobrej pamięci. Wraz z jego odejściem zniknęły dokumenty i przywileje dotyczące parafii. W związku z tym tajemniczym i niehonorowym zachowaniem opóźniły się prace przy obiekcie. Dopiero ks. Maciej Paszkowicz, który objął parafię w 1723 roku doprowadził do ostatecznego zakończenia robót. Konsekracji dokonał siedem lat później bp. Franciszek Józef Kraszkowski, sufragan gnieźnieński. W innym akcie wizytacyjnym znajduje się adnotacja o założeniu nowej koloni przez dziedzica Marszewa i osadzenia w niej osadników żydowskich. W 1753 roku kilku z nich miało się wedrzeć do czermińskiej świątyni, gdzie dokonano rozbicia tabernakulum oraz rozrzucenia i podeptania Najświętszego Sakramentu na podłodze. Skradziono także naczynia i niektóre szaty liturgiczne. Sprawców wykryto i wyrokiem sądu skazano na zapłacenie odszkodowania i “słuszną karę”. Tyle mówią archiwa, lecz czy ta haniebna sytuacja, mimo źródła pisanego, faktycznie miała miejsce nie można być do końca pewnym. W ówczesnej jak i odleglejszych epokach funkcjonowały podobne mity i oskarżenia wobec Żydów o zbrodnie przeciw wierze katolickiej, nie mające jednak faktycznego osadzenia w rzeczywistości. Mogła to być po prostu zwykła kradzież do której później dorobiono ideologię.
Wnętrze kościoła mieni się bogactwem barokowego zdobnictwa. Rokokowy ołtarz główny pochodzi z drugiej połowy XVIII wieku. W jego środkowym polu znajduje się obraz Matki Bożej w typie Śnieżnym z 1662 roku. Jego pierwowzorem był znany w całej Europie obraz z Bazyliki Matki Bożej Większej w Rzymie. Skąd taka nazwa? Według legendy papież Liberiusz i pewien rzymianin imieniem Jan ujrzeli w swoich snach Bożą Rodzicielkę, która powiedziała im, że w miejscu gdzie spadnie śnieg powinni wybudować kościół. Tak też faktycznie się stało, w nocy z 4 na 5 sierpnia 352 roku, w pełni upalnego lata, Wzgórze Eskwilińskie pokryło się grubą warstwą śniegu. Papież w obecności ludu wytyczył zarys przyszłej świątyni. Skąd i z jakiego okresu pochodzi oryginalne rzymskie dzieło dokładnie nie wiadomo. Płótno z Czermina różni się tym, że tutaj Matka Boża trzyma Dzieciątko na prawej, a nie lewej ręce. Pozostałe wyposażenie kościoła pochodzi przeważnie z XVIII wieku. W jego skład wchodzą ołtarze boczne, ambona, ławy kościelne, prospekt organowy i chrzcielnica, która to jest szczególnie ciekawym paramentem. Przedstawiona jest na niej scena chrztu Chrystusa. Nad postaciami św. Jana i Jezusa znajduje się gołębica. W zwieńczeniu umieszczono rzeźbę Boga Ojca. Starsza niż sam kościół jest gotycka rzeźba Matki Bożej z Dzieciątkiem z końca XV wieku.
W 2003 roku pod kierunkiem ks. proboszcza Mariana Ostacha wykonano nową dzwonnicę, która zastąpiła podniszczoną już zębem czasu konstrukcję pochodzącą najprawdopodobniej z XIX wieku. Dzwonnica powstała z ofiar parafian i dzięki ich pracy, a poświęcił ją ks. bp Stanisław Napierała 26.10.2003 roku.
W grobowcu na przykościelnym cmentarzu spoczywa Władysław Grabski, ziemianin z Wielkopolski, właściciel Kurcewa. Był on związany z Narodową Demokracją od początku jej działalności w zaborze pruskim, w latach wojny służył jako łącznik między Wielkopolską a tajnym Kołem Polityczny. W 1919 roku został posłem a później senatorem.
Drogi miłośniku Wielkopolski, jest mi bardzo miło mi, że odwiedzasz moją stronę! Jeśli pomogłem Ci znaleźć potrzebne informacje, inspiracje do dalszych podróży lub po prostu spodobało się Tobie, to co robię, będę wdzięczny, gdy wesprzesz mnie stawiając mi wirtualną kawę. Takie wsparcie pomaga mi dalej kontynuować mój projekt.