Zamek w Gołańczy
atrakcje i ciekawostki krajoznawcze,  kościół murowany,  legendy wielkopolskie,  Miasto,  Powiat wągrowiecki- zabytki i atrakcje,  świątynie,  Wielkopolska dla rodzin- miejsce przyjazne i dostępne,  Wielkopolskie zamki, pałace i dwory,  z lotu ptaka,  zamek

Gołańcz

Booking.com

Miasto położone w powiecie wągrowieckim, siedziba gminy miejsko-wiejskiej Gołańcz. Pierwsze wzmianki o tej starej osadzie pojawiają się w 1222 roku. Nazwa pochodzi prawdopodobnie od „gołej niecki”, nad którą zostało ulokowane. Nie wiadomo kiedy dokładnie Gołańcz uzyskuje prawa miejskie, zapewne jest to między 1361 a 1399 rokiem. Na rozwój miejscowości największy wpływ miał niszczycielki potop Szwedzki, który spowodował ogromną zapaść okolicy oraz tegoż ośrodka władzy. W ciągu wieków miasto należało m.in. do Pałuków-Gołanieckich, Grudzińskich, Smoguleckich, Flemingów, Przebendowskich, Malechowskich, Mielżyńskich, Czarneckich i Hutten-Czapskich. W okresie międzywojennym Gołańcz wchodziła w skład powiatu wągrowieckiego i liczyła 1400 mieszkańców.

Planujesz zwiedzanie miasta? Nocuj w Gołańczy i okolicach!

Zamek

Zamek w Gołańczy, będący jednym z bardziej rozpoznawalnych zabytków średniowiecza północnej Wielkopolski, powstał zapewne w drugiej połowie XIV wieku w miejscu wcześniejszej osady lub dworu Pałuków. Pierwsze informacje o budowli określanej mianem castrum pojawiają się już 1383 roku. W latach 70. XV wieku zamek przeszedł w ręce rodziny Grudzińskich, a dwa stulecia później Smoguleckich. W dobrej kondycji zachował się do połowy XVII wieku, kiedy to w 1656 roku został brutalnie zdobyty i zniszczony przez wojska szwedzkie. Z tym wydarzeniem wiąże się niezwykle ciekawa legenda.

Zamek w Gołańczy na początku XX wieku
Zamek w Gołańczy na początku XX wieku

Wiedząc o ruchach wojsk szwedzkich mieszkańcy oraz obrońcy znaleźli schronienie na zamku. Początkowo ataki były nieskuteczne, lecz coraz bardziej zapalczywe. Obrońców zagrzewała do walki piękna Hanka, córka starosty, która była także świetnym strzelcem. Swoją postawą zaimponowała niejakiemu Hansowi, szwedzkiemu oficerowi, który dowodził atakiem. Chcąc ją poznać przerwał wojska i skierował poselstwo z propozycją: “Mości starosto! Jeśli córka Twa, Hanka, zgodzi się zostać żoną moją, wówczas odstąpimy od murów i wolno puścimy Ciebie i Twoich kamratów”. Hanka odpowiedziała, aby oficer podążał za nią, wówczas zgodzi się na ożenek. Radość Hansa trwała jednak krótko, Hanka ubrawszy się w białą suknię z welonem na głowie… skoczyła ze słowami „pójdź za mną” z murów twierdzy wprost do jeziora. Poszła na dno niczym kamień, a wianek jeszcze długo utrzymywał się na wodzie. Wściekli i upokorzeni Szwedzi poderwali się do ataku wybijając wszystkich w pień. Nie brano wówczas żadnych jeńców. Od tego czasu w rocznicę bitwy na jeziorze pokazuje się duch starościanki i jej zrozpaczonego ojca na czarnym koniu.

Zamek w Gołańczy
Zamek w Gołańczy

Czy w tej legendzie jest trochę prawdy? Szacuje się, że podczas bitwy, która faktycznie miała tutaj miejsce 3 maja 1656 roku zginęło nawet 400 osób. Ciała obrońców pochowano w zbiorowej mogile odnalezionej przypadkiem podczas współczesnych prac archeologicznych w 2010 roku. Szkielety nosiły ślady dobijania rannych i były odarte z odzieży- taka brutalność nie była wówczas standardem. Także jest jakieś ziarno prawdy w tej barwnej opowieści.

Zamek w Gołańczy

Wracając do samego zamku, został on odbudowany przez Smoguleckich, którzy dawną wieżę mieszkalną przystosowali do funkcji rezydencjonalnej. Wówczas zamek otrzymał formę, którą możemy z pewnymi zmianami oglądać do dzisiaj. Z całego założenia przetrwał podpiwniczony budynek mieszkalny na planie prostokąta o wymiarach 17 na 11 metrów. Wewnątrz na każdej kondygnacji były po dwa pomieszczenia, a na najwyższej z nich znajdowała się jedna wielka sala. Jeszcze w końcu XV wieku wzniesiono częściowo zachowane mury obronne z kolistą basztą. Na miejscu średniowiecznej wieży bramnej zniszczonej przez Szwedów powstała nowa, barokowa konstrukcja.

W XVIII wieku zamek był rezydencją generała F. Fleminga, następnie gospodarzyli tutaj Przebendowscy i Mielczyńsscy. W 1834 roku przeszedł na własność Czarneckich, to wówczas został prawdopodobnie opuszczony. Prace restauratorskie były przeprowadzone od początku XX wieku, jednak za każdym razem była to trwała ruina. Kilkukrotnie prowadzono tutaj także prace wykopaliskowe. Niedługo rozpocznie się nowy rozdział w historii tego średniowiecznego zabytku. W kwocie 11 milionów złotych, którą większą część stanowi dofinansowanie, samorząd wyremontuje obiekt i nada mu nowe funkcje. W planach jest budowa nowych stropów, uzupełnienie i przebudowa elewacji, wykonanie stolarki okiennej i drzwiowej, dobudowa dwukondygnacyjnej przybudówki wejściowej, konserwacja i remont murów od wewnątrz oraz wykonanie schodów i windy do wszystkich kondygnacji, wykonanie instalacji wewnętrznych oraz wykończenie i wyposażenie wnętrz. Pozostaje liczyć, że remont i przebudowa wyjdą temu obiektowi na dobre. Szczęśliwie udało mi się wykonać zdjęcia jeszcze przed rozpoczęciem prac.

Kościół pobernardyński pw. NMP

Pierwotnie istniejąca tutaj świątynia została zbudowana na przełomie XV i XVI wieku w stylu gotyckim. Przebudowa i rozbudowa obiektu to dzieło Smoguleckich przeprowadzone od około 1652 roku z przerwą z uwagi na niszczycielski najazd Szwedów. Prace zakończono dopiero około 1700 roku. Wówczas Marcin Smogulecki sprowadza tutaj Franciszkanów. W wyniku pożaru z 1739 roku zniszczeniu ulega kościelna wieża i piętro klasztoru. Trudu odbudowy podejmuje się ówczesna właścicielka Gołańczy Marianna Malechowska, która dodatkowo dobudowała kaplicę Matki Bożej. Kontynuując jej dzieło po przeciwległej stronie w 1752 roku Piotr Raczyński stawia drugą kaplicę nadając kościołowi kształt krzyża. Zasadniczo wygląd świątyni nie zmienia się już do naszych czasów. Wnętrze zachowuje wyposażenie z tego okresu z oryginalną posadzką kamienną oraz barokowymi ołtarzami. Co ciekawe w podziemiach pochowana została m.in. pierwsza żona autora słów naszego hymnu narodowego Józefa Wybickiego – Kunegunda Drwęska.

Kres rozwoju tego miejsca przynoszą zabory, w wyniki których po śmierci gwardiana Ewarysta Waińskiego w styczniu 1827 władze pruskie przeprowadziły sekularyzację klasztoru. Kilka lat później następuje kasata i przeznaczenie obiektu na zbór protestancki. W 1869 roku budynek klasztorny zostaje rozebrany.

Planujesz zwiedzanie miasta? Nocuj w Gołańczy i okolicach!

Zadanie publiczne pn. „WOW- Wiedza o Wielkopolsce” jest współfinansowane ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu – Departament Edukacji i Nauki w ramach otwartego konkursu na realizację w formie wspierania zadań publicznych Województwa Wielkopolskiego w dziedzinie edukacji w roku 2021.

Drogi miłośniku Wielkopolski, jest mi bardzo miło mi, że odwiedzasz moją stronę! Jeśli pomogłem Ci znaleźć potrzebne informacje, inspiracje do dalszych podróży lub po prostu spodobało się Tobie, to co robię, będę wdzięczny, gdy wesprzesz mnie stawiając mi wirtualną kawę. Takie wsparcie pomaga mi dalej kontynuować mój projekt. Postaw mi kawę na buycoffee.to

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

CAPTCHA