Pałac w Klęce
pałac,  park krajobrazowy,  Powiat średzki- zabytki i atrakcje,  Wielkopolskie zamki, pałace i dwory,  Wieś

Klęka

Wieś położona w powiecie średzkim w gminie Nowe Miasto nad Wartą. Klęka zaistniała na kartach podręczników historii Polski przynajmniej dwa razy- oba przypadki nie są zbyt chwalebne. To tutaj w 1299 roku Władysław Łokietek zrzekł się Wielkopolski, Pomorza i Kujaw na rzecz Czech. W 1578 roku miejscowość była własnością Kacpra Nowomiejskiego, a w 1618 roku kasztelanowej śremskiej. W późniejszym czasie wieś wchodziła w skład klucza nowomiejskiego. Gospodarzyli tutaj także Grabscy, którzy w 1834 roju sprzedali Klękę z resztą klucza nowomiejskiego Mosze Alexandrowi. No dobrze, ale jaka jest ta druga sprawa, za przyczyną której powinniśmy kojarzyć Klękę? Otóż z uwagi na Hermana Kennemana. Dalej nic? Dopowiem hasło- Hakata (nazwa pochodzi od pierwszych liter nazwisk założycieli- Ferdynanda von Hansemanna, Hermanna Kennemanna oraz Henryka von Tiedemanna. Jak widać Kenneman był współtwórcą tej antypolskiej, nacjonalistycznej organizacji i nie został w związku z tym zbyt dobrze zapamiętany. Urodził się w niezbyt bogatej rodzinie rzemieślniczej w sąsiednim Nowym Mieście. Pomimo stosunkowo trudnego startu bardzo szybko dorobił się wielkiego majątku. W 1840 roku jako młody porucznik wykupił cały klucz nowomiejski. Pod koniec swojego życia był jednym z największych posiadaczy ziemskich w Wielkopolsce. Po śmierci w 1910 roku dobra przejęła jego córka Hedwig Jouanne i zięć Max Jouanne, a następnie dalsza rodzina, która gospodarowała tutaj do 1945 roku. Dzisiejsza Klęka słynie z uprawy i produkcji ziół.

Pałac

Okazała rezydencja wzniesiona w latach 70. XIX wieku dla Hermana Kennemana w miejscu wcześniejszego założenia. W wyniku prowadzonych prac powstał okazały, dwukondygnacyjny pałac o centralnym założeniu wzorowanym na architekturze palladiańskiej, urozmaiconym ryzalitami i wykuszami. Na początku XX wieku dom rozbudowano w kierunku zachodnim o niższe skrzydło. Wszystkie części rezydencji otrzymały kostium neorenesansowy. Wschodnią elewację zdobi piękna, trójarkadowa loggia widokowa, która obejmuje obie kondygnacje. Nad budynkiem góruje ponadto ośmioboczna latarnia, której zadaniem jest doświetlenie centralnej klatki schodowej. Drewniane schody wyróżniają się bogato rzeźbioną dekoracją balustrady, zachowały się także sztukaterie tegoż pomieszczenia. Wnętrze to o dziwo przetrwało do naszych czasów i pomimo zaniedbania nadal robi wrażenie. Trzeba przyznać, że cały kompleks jest ewidentnie niedoinwestowany, ale nadal posiada sporo z dawnego uroku. Piękny niegdyś pałac o trudnej historii pełni funkcję mieszkań komunalnych oraz świetlicy, dawniej działało tutaj przedszkole oraz biura „Herbapolu”. Rezydencja wraz z parkiem jest dostępna z zewnątrz.

Pałac w Klęce

Co o Hermanie myślało okoliczne ziemiaństwo? Pewnym informacji dostarcza nam książką Marianna i róże, gdzie spisano ciekawe wspomnienia: W całym naszym społeczeństwie znane jest, iż najwyższym wstrętem powtarzane nazwisko Niemca Kennemanna, właściciela pięknego majątku Klęka w powiecie jarocińskim. Jedna z jego córek mieszka w naszym najbliższym sąsiedztwie, poślubiła bowiem Niemca nazwiskiem Jouanne, właściciela majątku Małe Jeziory koło Zaniemyśla. Ten to Kennemann, słynny polakożerca, jeden z trzech twórców tak zwanej HAKATY, stworzonej po to, by gnębić Polaków, zorganizował coś w rodzaju pielgrzymki hołdowniczej Niemców z Wielkopolski do kanclerza Bismarcka. Tam u kanclerza wygłosił gwałtowną mowę antypolską, w której wzywał króla Prus do traktowania szlachty polskiej na równi z socjalistami jako najbardziej niebezpiecznych ludzi, bo dążących do przewrotu czy nawet rewolucji. Długo nie minęło od tej mowy Kennemanna, a w Poznaniu stworzono niemieckie stowarzyszenie służące do popierania niemczyzny w prowincjach wschodnich Prus. Począwszy od 1895 roku nacisk władz pruskich na wszystko, co polskie, bez przerwy się nasila. Oficjalnie nic wolno już nauczycielom udzielać prywatnych lekcji języka polskiego. W szkołach już nie ma nauki języka polskiego. Zakazano kolejarzom i kasjerkom w kasach biletowych na dworcach kolei żelaznej mówić po polsku. Zabronione są stowarzyszenia, łączące studentów narodowości polskiej dla jakiegokolwiek celu. W największych fabrykach Poznania ogłoszono, że robotnicy nieznający języka niemieckiego będą zwalniani z pracy. Nawet muzyka wojskowa nie będzie już odtąd grać polskich melodii.

Zadanie publiczne pn. „WOW- Wiedza o Wielkopolsce” jest współfinansowane ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu – Departament Edukacji i Nauki w ramach otwartego konkursu na realizację w formie wspierania zadań publicznych Województwa Wielkopolskiego w dziedzinie edukacji w roku 2021.

Drogi miłośniku Wielkopolski, jest mi bardzo miło mi, że odwiedzasz moją stronę! Jeśli pomogłem Ci znaleźć potrzebne informacje, inspiracje do dalszych podróży lub po prostu spodobało się Tobie, to co robię, będę wdzięczny, gdy wesprzesz mnie stawiając mi wirtualną kawę. Takie wsparcie pomaga mi dalej kontynuować mój projekt.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


Exit mobile version