kościół drewniany,  Powiat ostrzeszowski- zabytki i atrakcje,  świątynie,  Transwielkopolska Trasa Rowerowa

Marcinki

Malowniczo położona wieś w powiecie ostrzeszowskim, gmina Kobyla Góra.

Kościół

Marcinki to niewielka, spokojna wieś położona wśród pasma Wzgórz Ostrzeszowskich, niedaleko najwyższego wzniesienia Wielkopolski i stojącego na nim Krzyża Milenijnego. Istniejący tutaj kościół jest nie tylko świadectwem piękna drewnianej architektury, ale także nielicznym już świadkiem życia i działalności ks. Wincentego Rudy – obrońcy polskości.

Według opowiadań najstarszych mieszkańców wsi spisanych przez badacza regionu ks. Janiszewskiego miejscowość założono w drugiej połowie XVII wieku. Pamięć jak wiadomo bywa rzeczą ulotną, ponieważ historia Marcinek rozpoczyna się co najmniej sto lat wcześniej, zgodnie z zachowanym dokumentem z 1535 roku poświadczającym daninę na rzecz miejscowego kościoła w księgach gruntowych Sycowa. Niedługo po powstaniu tego pisma świątynię przejęli protestanci. Wiemy także, iż przez lata była ona w dobrym stanie dzięki hojności Henryka von Chałstowskiego, który przepisał w 1627 roku swój majątek na utrzymanie przybytku. Z tych samych pieniędzy korzystał także duchowny jak i pisarz kościelny.

Mijały kolejne lata, aż w końcu stary kościół rozebrano zaraz na początku XIX wieku. Fundusze na nowy obiekt zgromadzono po wystawieniu na sprzedaż materiału rozbiórkowego ze zniszczonej świątyni w sąsiednich Mąkoszycach. W latach 1801-1803 kościół zbudowano na nowo, a samą parafię nazwano Mąkoszyce-Marcinki. Funkcję świątyni parafialnej spełniał przez pewien okres czasu właśnie tutejszy kościół św. Trójcy. Jak się okazało wielkim problemem dla parafii, zarządzanej tymczasowo z Sycowa, był wówczas niedobór kapłanów. Na własnego duszpasterza przyszło czekać wiele lat, aby później znowu zostać go pozbawionym.

Sytuacja ta ustabilizowała się w 1915 roku, kiedy to zamieszkał w Marcinkach ks. Wincenty Ruda. Był to wyjątkowo trudny czas jak i miejsce z uwagi na znalezienie się w samym centrum etnicznego pogranicza polsko-niemieckiego, które wyznaczono w 1919 w wersalskim traktacie pokojowym kończącym I wojnę światową. Co ciekawe temat polskości śląska nawet dzisiaj wzbudza niemałe sensacje. Ks. Ruda, tak jak mu nakazywało sumienie, zaangażował się aktywnie po stronie polskiej w czasie zbliżającego się plebiscytu decydującego o przynależności państwowej tych ziem, czym musiał wzbudzić sporą nienawiść ze strony mieszkających tutaj Niemców. Sytuacja zaogniła się do tego stopnia, iż w nocy 15 stycznia 1919 roku został wywleczony ze swojego mieszkania przez oddział Grenzschutzu. Doszło do tragedii, w pobliskim lesie zastrzelono go a ciało ukryto pod drzewem, gdzie znaleźli je rankiem następnego dnia mieszkańcy Marcinek. Mogiła ks. Wincentego Rudy znajduje się obecnie na terenie cmentarza komunalnego w Sycowie przy ul. Kaliskiej. Na niej tablica z napisem: “Ksiądz Wincenty Ruda proboszcz parafii Marcinki – Mąkoszyce. Patriota i działacz polski aresztowany i zabity przez niemiecką straż graniczną 15 I 1919.”

Po śmieci tego niebywale odważnego duszpasterza przez pewien czas kościołem opiekował się ks. Schulz, a następnie ks. Piotr Kowalczyk. Lata 30. XX wieku przyniosły decyzję o budowie nowego kościoła w Mąkoszycach. Od tego momentu drewniana świątynia stała się tylko filią parafii, i tak zostało już do dzisiaj.

Kościół, choć z zewnątrz dość niepozorny, kryje w swoich murach kilka cennych zabytków. Już znajdując się w kruchcie trudno nie zwrócić uwagi na zespół barwnych polichromii zdobiących jej ściany. Podążając dalej jest już tylko ciekawiej, i to nawet mimo skromniejszej dekoracji ścian. W prezbiterium znajduje się intrygujący ołtarz o tradycji późnorenesansowej w centrum którego stoi sporych rozmiarów gotycka rzeźba Madonny z Dzieciątkiem. Warto zaznaczyć, iż podobne dzieła należą do rzadkości. Godny uwagi jest również krzyż pochodzący podobno z drugiej połowy XIII wieku umieszczony na belce tęczowej. Świątynia posiadała jeszcze inne średniowieczne dzieło snycerskie o dużej wartości artystycznej, mowa tutaj o przedstawieniu Maryi podającej Dzieciątko Jezus swej matce Annie, jednak zostało ono przeniesione do Muzeum Archidiecezjalnego w Poznaniu. Ciekawym rozwiązaniem technicznym, pozwalającym na powiększenie ilości wolnego miejsca dla wiernych, jest zbudowanie po wschodniej stronie przybytku jednopoziomowej empory, tak powszechnie występującej w licznych świątyniach ewangelickich.

Drogi miłośniku Wielkopolski, jest mi bardzo miło mi, że odwiedzasz moją stronę! Jeśli pomogłem Ci znaleźć potrzebne informacje, inspiracje do dalszych podróży lub po prostu spodobało się Tobie, to co robię, będę wdzięczny, gdy wesprzesz mnie stawiając mi wirtualną kawę. Takie wsparcie pomaga mi dalej kontynuować mój projekt.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


Exit mobile version