legendy wielkopolskie,  pałac,  park krajobrazowy,  Powiat nowotomyski- zabytki i atrakcje,  Wielkopolskie zamki, pałace i dwory,  Wieś

Pakosław

Wieś położona w powiecie nowotomyskim w gminie Lwówek. Dobra w Pakosławiu od XVIII wieku należały do Sczanieckich. Według spisu urzędowego z 1837 roku miejscowość liczyła 434 mieszkańców, którzy zamieszkiwali 38 domów. Po śmierci obojga rodziców, w wyniku podziałów rodzinnych, wieś wraz z Michorzewem i Michorzewkiem przypadają młodej Emilii.

W Pakosławiu założyła i prowadziła przytułek dla weteranów, ochronkę i szkołę. W odpowiedzialny oraz mądry sposób pomagała potrzebującym. Była bardzo poważana i szanowaną zarówno przez Polaków jak i Niemców. Emilia Sczaniecka brała udział w kolejnych polskich zrywach narodowych, pomagając zarówno finansowo jak i pełniąc rolę pielęgniarki. Prześladowania za udział w powstaniu dotknęły ją osobiście, została skazana na konfiskatę majątku i sześciomiesięczną karę więzienia, lecz szczęśliwie została ułaskawiona. 24 marca 1848 roku założyła Komitet Opieki nad Rannymi, a z czasem w poszczególnych powiatach i miasteczkach zaczęły powstawać jego filie. Gdy w styczniu 1861 roku dowiedziała się o warszawskich manifestacjach patriotycznych to nauczona doświadczeniem zaczęła organizować w Poznaniu kursy pielęgniarskie dla kobiet. Przydało się to dwa lata później w momencie wybuchu powstania styczniowego, tworzyła wówczas lazarety dla powstańców.

Emilia Sczaniecka

Emilia Sczaniecka była czynna społecznie do ostatnich chwil swojego życia. Zmarła 11 maja 1896 roku w wieku 92 lat. Zostawiła piękny testament:

W chwili gdy to czytać będziecie, już mnie wśród Was nie będzie, ale żegnając Was po raz ostatni, błogosławię wszystkich i do Boga zanoszę modły o Wasze szczęście, oddając Was pod Jego świętą opiekę.

Teraz ostatnią prośbę do Was zanoszę: ufam w Wasze przywiązanie, pewną jestem, że wypełnicie ostatnie moje rozporządzenie co do joty, a żadne światowe względy nie będą w stanie odwieść Was od tego świętego obowiązku. Błagam Was o to i zaklinam: nie zmieniajcie w niczym mojego rozporządzenia, zaklinam Was wszystkich pod błogosławieństwem, a w szczególności tego, co teraz list rozpieczętuje:

1.Jeżeli umrę w Pakosławiu, trumnę moją ma zrobić porządkowy taką, jaką robi dla komornic.

2.Ubraną chcę być jak zawsze chodzę.

3.Skoro się przekonacie, że już nie żyję, proszę uwiadomić proboszcza brodzkiego, bo chcę, żeby nabożeństwo odprawiło się w kościele brodzkim – kościół nie ma być ustrojony i żadnej nie ma być mowy, a obiad dla księży w Pakosławiu.

4.Ciało moje ma być przewiezione na bryczce wprost do Michorzewa i pochowane na cmentarzu; miejsce obierze proboszcz miejscowy. Grób proszę zaraz przygotować, skoro umrę, żeby pochowanie ciała zaraz nastąpić mogło, gdy je bez żadnej pompy przywiozą.

5.Śmierć moja nie ma być ogłoszoną w dziennikach.

6.Osoby z rodziny, które nie będą przy mnie w ostatniej chwili, a daleko są zamieszkałe, mają być uwiadomione, że ich proszę, żeby nie zjeżdżały na mój pogrzeb, ale niech w swojej parafii zakupią mszę św. na moją intencją i pomodlą się za moją duszę.

7.Ubodzy, którzy będą na moim pogrzebie, dostaną po marce.

8.Na mój pogrzeb proszę zaprosić księży z Michorzewa i z Lwówka do Bród. [!] Po zapłaceniu wydatków proszę wyznaczyć 900 marek biednej polskiej rodzinie, która wsparcia potrzebuje, a żebrać nie jest w stanie. Marya Sczaniecka wie, o kim myślę.

Boże pobłogosław mojej Ojczyźnie i mojej rodzinie.

Pochowano ją na przykościelnym cmentarzu w Michorzewie. Na jej pogrzeb przybyło kilka tysięcy ludzi. Emilia Sczaniecka został uhonorowana ulicami oraz parkami swojego imienia m.in. w Krakowie, Poznaniu, Łodzi, Gorzowie Wielkopolskim, Szczecinie, Ostrowie Wielkopolskim, Nowym Tomyślu oraz w kilku miejscowościach na terenie powiatu nowotomyskiego.

Pałac w Pakosławiu na początku XX wieku

W 1939 roku właścicielem wsi był Feliks Tyszkiewicz z Łąckich.

Legenda

W okresie międzywojennym do szkoły   w Pakosławiu został przysłany z urzędu nowy nauczyciel. W ramach zapoznawania się z okolicą wybrał się na spacer do parku przy dworze. Był piękny, letni dzień. Maszerując wśród drzew, spotkał starszą elegancką damę w czarnej, powłóczystej sukni, kapelusiku, z małym białym pieskiem. Wymienili ukłony. Zdziwił się na widok tak dostojnej pani, ubranej w stylu retro. Wieczorem udał się z wizytą do proboszcza Bród, gdzie wśród wielu zdjęć stojących na bufecie zauważył portret owej pani. Kiedy zrelacjonował księdzu swe spotkanie z damą, jeszcze większe było zdziwienie proboszcza, gdyż była to Emilia Sczaniecka. Do dziś mieszkańcy wsi uważają, że po ich parku krąży hrabina i pilnuje dobytku…

Źródło

Pałac

Pałac wzniesiony na miejscu drewnianego dworu w latach 1840-1842 da Emilii Sczanieckiej. Za projekt parterowej rezydencji z piętrową partią środkową odpowiada Antoni Krzyżanowski z Poznania. Kolejni właściciele, rodzina Łąckich, rozbudowała dom pod koniec XIX i na początku XX wieku. Obecnie całość jest opuszczona i niedostępna.

Wokół znajduje się park krajobrazowy o pow. 8,25 ha, rozplanowany w oparciu o starszy drzewostan i uporządkowany z inicjatywy Sczanieckiej po 1850 roku. Uwagę zwracają pomnikowe dęby, buki, graby, lipy, platany, sosny, jesiony, klony i kasztanowce. Na wschód od parku, wokół obszernego, prostokątnego dziedzińca wznoszą się XIX i XX- wieczne budynki pofolwarczne.

Drogi miłośniku Wielkopolski, jest mi bardzo miło mi, że odwiedzasz moją stronę! Jeśli pomogłem Ci znaleźć potrzebne informacje, inspiracje do dalszych podróży lub po prostu spodobało się Tobie, to co robię, będę wdzięczny, gdy wesprzesz mnie stawiając mi wirtualną kawę. Takie wsparcie pomaga mi dalej kontynuować mój projekt.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


Exit mobile version